trener indywidualny warszawa

Jak nie tracić motywacji?

Minęło już kilka tygodni, odkąd świętowaliśmy Nowy Rok. Jak zawsze jest to czas żniw na siłowniach – bardzo dużo osób zakłada sobie postanowienia noworoczne, kupuje karnet na „siłkę”, ogranicza jedzenie, rzuca palenie. Jednak przeważnie marzec, a czasem już luty weryfikują silną wolę społeczeństwa i wiele osób rezygnuje ze swoich postanowień. Jak nie stracić motywacji do ćwiczeń i zadbać o swoją sylwetkę dłużej niż przez miesiąc?

Wyznacz cel

Po pierwsze ustal sobie cel. Dla jednych celem będzie zrzucenie 5 kilogramów, dla innych polepszenie kondycji. Skuteczne może okazać się proste napisanie celu na karteczce i przyklejenie  jej w widocznym miejscu na lodówce. Taka przypominajka nie raz Cię zmotywuje nie tylko do ruszenia się z domu, ale może i do zrezygnowania z niepotrzebnego, dodatkowego posiłku? Warto też co najmniej raz w tygodniu (o jednej porze, np. zawsze rano) się ważyć. Widząc efekty naszego wysiłku, dostaniemy kolejny zastrzyk motywacji.
Zadbaj o sumienność i regularność w tym, co robisz. Aby efekty mogły być relatywnie szybko widoczne, musisz ćwiczyć co najmniej 2-3 razy w tygodniu. Nie musi być to monotonny i ciężki trening za każdym razem, możesz któryś z treningów na siłowni zastąpić przykładowo kilkudziesięciominutowym bieganiem.

Trener osobisty

Zwłaszcza na początku naszej przygody warto, aby w świat siłowni wdrożył nas zaufany trener indywidualny. Warszawa jest miastem, gdzie nie tylko mamy do dyspozycji wiele obiektów, ale także właśnie trenerów personalnych. Taka osoba pomoże nam ułożyć plan treningowy oraz indywidualny plan żywieniowy.

Zabierz znajomego

Gdzie jeszcze możemy szukać dodatkowej motywacji? Przede wszystkim znajdźmy osobę, z którą razem będziemy mogli chodzić na siłownię. Jeżeli któregoś wieczora stwierdzimy, że „w sumie to może dziś odpuszczę”, jest bardzo duża szansa, że nasz partner da radę nas wyciągnąć. Dobrym pomysłem jest także zakup specjalnych ubrań na trening.