Moda dotyczy niemal każdej płaszczyzny, jednak zmienia się w różnym tempie. Kupując odzież w tym roku, za rok może i nie będziemy mieli czego się wstydzić, zakładając ubiegłoroczną bluzkę, jednak nie będzie ona już produktem idealnie wpasowanym w modny kanon. Inaczej sprawa wygląda na przykładzie podłóg – tutaj moda owszem, ulega zmianie, jednak za kilka lat nadal będzie „pachnieć świeżością” w naszym salonie. Co aktualnie przewija się na pierwszych stronach katalogów?
Do łask wraca naturalnie wyglądające drewno. Jest to materiał ponadczasowy, który odpowiednio dobrany zawsze będzie w stanie dodać klasy naszym pomieszczeniom. Ten rok to powrót do mody sprzed lat – projektanci wnętrz najchętniej sięgają po podłogi wykonane z dębu lub buku. Nie brakuje jednak elementu, który nadaje świeżość staremu rozwiązaniu – zastosowane deski często są różnych wymiarów. Coraz częściej można także natknąć się na wylewki żywiczne, czyli sklejone z kawałków drewna panele.
Ciągle strzałem w dziesiątkę będą panele, które możemy podzielić na 2 typy. Podstawowymi i najczęściej spotykanymi jest odmiana w kolorach naturalnych, czyli zazwyczaj jasnych o ciepłej barwie. Do drugiego typu możemy zaliczyć panele ciemne (w odcieniach brązu i szarości). Ta grupa dynamicznie poszerza swoją ofertę, a w sklepach możemy znaleźć nawet egzemplarze, które zawierają spękania, przypominając do złudzenia klasyczne deski.
Moda nie oszczędza za to płytek ceramicznych. Ich rywalem są powierzchnie winylowe, które nie tylko wyglądem przypominać mogą drewno oraz płytki, a dodatkowo są ciepłe i z łatwością zadbamy o ich higienę. Z tego rozwiązania coraz częściej korzystamy nie tylko w domach (szczególnie w kuchni), ale również możemy je spotkać w miejscach użytku publicznego (sklepy, galerie).